Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyndi
Wojownik
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Nie 23:09, 25 Lut 2007 Temat postu: Potrawy i napoje |
|
|
O ile dobrze pamiętam to w historii naszych sesji chyba tylko Rogal wprowadził jako takie menu potraw i popitek w swoich karczmach. Ja zawsze mialem problem z doborem czegoś odpowiedniego i za każdym razem karczma oferowała to samo Cóż więc może teraz się rozwine przy waszej pomocy
Moje menu zawsze wyglądało tak:
-jajka na boczku
-omlet
-piwo
-wino
Sami przyznajcie że mocno urozmaicone
Zachęcam do podzielenia się swoimi "rozkoszami" dla żołądka które mogą być serwowane w karczmach starego świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rogal
Administrator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Talabheim
|
Wysłany: Nie 23:20, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm... musisz zawsze drogi Dyndku dodawać jadło i popitki na podstawie poziomu knajpy. Czyli to co podałeś może być w jakiejś zwykłej karczmie w mieście, gdzie liczy sie głównie to aby był spory zapas piwa/wina. Ale już w przypadku jakiejś gospody, musisz dodać jakieś bardziej wykwintne potrafy np. podane ostatnio u mnie naleśniki, udziec. A z trunków warto podzielić sobie piwa i wina na kilka rodzaji i dysponowac różnymi w różnych karczmach, czyli piwo jasne, ciemne wino tańsze, droższe. A najciekawszym urozmaiceniem napoi są drinki. Pamiętam waszą pierwszą reakcje na obcą nazwe w menu. Był to jakiś mocny drink i odrazu co ciekawsze postacie chciały go spróbować. Tak więc najlepiej zróżnicować menu na podstawie rodzaju lokalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyndi
Wojownik
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Piekła
|
Wysłany: Pon 13:54, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czyżby ta mocna mgła u karczmarza co i rum z nami pił Po twych słowach jak sądze poradze sobie już z trunkami. Wystawie wino "Szatańska rozkosz" i "Trujące ziele" a będą się różnić tylko tym że w tym drugim jest trucizna Nadal jednak nie mam pomysłu na potrawy. Bo chyba w starym świecie nie było pomidorówki albo szczawiówki... ale może się myle Z innymi daniami jest łatwiej: Udziec z dzika w polewie grzybowej i ziemniakami napewno są w starym świecie I będe musiał wykombinować dania na śniadanie, obiad i kolacje ale z tym sobie poradze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BrowaR/Aidan/Lambox
Wojownik
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze Wsząd
|
Wysłany: Pon 16:42, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem najwięcej powiedzenia na ten temat ma Bobek.W razie co ja będe pytał sie jego co dać bo jest w tym najbardziej oblatany A tak na serio to rogal dobrze gada jadło powinno być ustalane na podstawie wykwintności karczmy itp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa4
Inicjusz
Dołączył: 24 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:10, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
-Mamy dosc faktow, by stwierdzic, ze w chwili ostatniego pobrania krwi, w lipcu, twoja dziewczyna miala jakiegos wirusa DNA, niestety jest ich za malo do sklasyfikowania albo okreslenia typu. Niczego wiecej sie nie dowiemy, bo nasza ostatnia probka zostala zuzyta. Jesli chcesz sie dowiedziec czegos wiecej, potrzebne jest osocze.
-Wiec trzeba bedzie je w jakis sposob zdobyc...
-Musze tez znac nazwisko i numer twojego technika. Mozliwe, ze bede musial prosic go o zajecie sie hodowla.
-Zrobie wszystko, co w mojej mocy.
-To wazna sprawa, prawda?
-Ken, siedze tu na szczycie wulkanu i moge ci przysiac, ze wkrotce... bardzo niedlugo... wybuchnie.
Rozdzial 28
10 pazdziernika
-Nazywam sie Johnny Norman i mowie do Panstwa z Television City. Chcialbym zapytac wszystkich... obecne w studiu osoby i miliony telewidzow przy odbiornikach: jestescie gotowi zmienic swe zycie na lepsze?!
-Tak!
-Jestescie gotowi zlapac szczescie za nogi i nie puszczac go?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|