 Wysłany: Nie 16:02, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| "To już jest koniec, nie ma już nic..." Giń palawkręcie ^^ | |
| Wysłany: Nie 8:54, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
Dzięki chłopaki za gre powodzenia w dalszej grze  |
|
| Wysłany: Sob 22:53, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
| "Ciemna strona Paladyna" to sie na tytuł powieści nadaje a... zapomniałem ... nie jestem pisarzem :/ |
|
| Wysłany: Sob 22:51, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jak by wcześniej zaczął to bym mu pokazał swoją czarną twarz , to by od razu uciekł ze strachu  |
|
| Wysłany: Sob 22:44, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Już ja mu pokaże (nowe kredki)... | |
| Wysłany: Sob 22:38, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
Khm takiego ciepła to nawet moja babcia gdy pali w piecu nie ma Szkoda że u mnie w domu zimno  Hehe no dobra tak na poważnie to powitaliście go a teraz dajcie mu wycisk aby nie zmiękł przez traktowanie go jak babe w końcu to barbarzyńca |
|
| Wysłany: Sob 22:30, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Ja bym chciał kredkę , dasz jedną ? |
|
| Wysłany: Sob 22:14, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Cześć jestem Bernard i też mam 12 lat... a wiesz mama kupiła mi nowe kredki chcesz jedną ??
I jak Dyndku ?? Wystarczająco gorące powitanie ?? |
|
| Wysłany: Sob 21:44, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
| No i Panie i Panowie oto ostatni(?) gracz:) zabawa rozpocznie się na dobre za kilka minut gdy postawi pierwsze kroki w tym zagmatwanym świecie. Przywitajcie go jak nalezy zeby nie czuł się samotny |
|
| Wysłany: Sob 21:34, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Imię: Boromir
Rasa: Człowiek Profesja: Barbarzyńca Płeć: Mężczyzna Wiek: 25 Charakter: Neutralny Wygląd: -Wysoki 190cm -Waga 95 kg -szeroki -reszta na rysunku
Umiejętności: Broń specjalna – Dwuręczna Broń specjalna – Pięści Bijatyka Ogłuszenie Bardzo silny Bardzo wytrzymały Szaleńczy atak Oburęczność Ekwipunek: Kastety 2x Wielki Młot Bojowy Opaski z symbolem smoka Skórzany Kaftan Ciuchy |
|
| Wysłany: Czw 19:49, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Hehe powodzenia w świecie magii, tajemnic, zagmatwanych wątków których nawet twórca nie rozumie i tak naciąganych motywów że aż strach się bać i ogólnie pożoga Więc witam w naszych progach i pozostaje oczekiwać na ostatniego gracza |
|
| Wysłany: Czw 19:40, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Takie postacie wnoszą najwięcej w rozgrywke, więc tlyko życzyć powodzenia |
|
| Wysłany: Czw 19:34, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
heheheheheh schiza na maxa  buhahahaha |
|
| Wysłany: Czw 19:28, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Imie:Helga
Wiek:17 Wygląd:niska(150) ,szczupła(40kg) jasnowłosa chłopka.dość wyraziste piegi i rysy twarzy.wiejska,zwiewna sukienka.zniszczone drweniane buty. Umiejętności: -krawiectwo -zielarstwo -opieka nad zwierzętami i dziecmi -śpiew -jeżdziectwo -gotowanie -znajomość terenu rodzinnego Ekwipunek: -koce -sakiewka z ziołami Historia: Dziewczyna z chłopskiego domu. Ojciec,matka i 12 rodzeństwa(w tym 10 w domu,dwórja układa życie juz po za domem ).Całe zycie nie ruszała sie z domu. Uwagi: uzalezniona od ziół (wszelkiego rodzaju) po zazyciu rozmawia ze zwierzętami i świetnie sie z nimi rozumie. |
|
| Wysłany: Nie 18:48, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Mała prośba do Browara. Mógłbyś usunąć ten obrazek z podpisu ?? Bo strasznie dużo zajmuje :/ | |
| Wysłany: Sob 17:29, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Wzór:
Dobywam miecz i krzycze - Na pochybel plugastwu następnie rzucam się w wir walki Myśli i czynności pochyleniem a słowa od - coś takiego |
|
| Wysłany: Sob 16:55, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| A jak z zasadami są jakieś odgórnie narzucone ?
Np. dotyczące sposobu pisania (osoba, tryb dokonany/niedokonany), stylu lub kolejnośći ? |
|
| Wysłany: Sob 16:42, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| O 17.00 powinien pojawić się temat rozpoczynający waszą przygodę.
Jest to pierwsza sesja prowadzona przeze mnie na forum więc proszę o wyrozumiałość. Zacznę od krótkiego wprowadzenia która jest dla was jako mieszkańców starego świata, znana i dosyć dobrze pamiętana
Jeżeli zajdzie taka potrzeba będe mógł wam pisać wątki których dowiecie się podczas podróży w odzielnym temacie bądź tutaj. A więc życze miłej zabawy i niech magia was pochłonie. Nową historię czas zacząć... |
|
| Wysłany: Sob 11:53, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| -Imię postaci - Gatlin
-Rasa - Człowiek -Charakter - Praworządny -Wiek - 20 -Wygląd postaci - Człowiek , 185 cm wzrostu , 90 kg , dość długie czarne włosy , niebieskie oczy , dość umięśniona postura. Ubrany w skórzaną zbroje. -Umiejętności: - władanie długim mieczem - pchnięcie tarczą - używanie podstawowych zaklęć paladyna (światło) - uniki - heraldyka - czytanie i pisanie - etykieta - sekretny jęz. – bitewny - rozbrajanie - taniec -Ekwipunek - skórzana zbroja - długi miecz - skórzane buty - drewniana trójkątna tarcza -Profesja - Paladyn -Historia Urodzony w rodzinie paladynów.Miałem dość już porad ojca i jego kazań i postanowiłem się od niego uwolnić. Szedłem przed siebie bez celu. Przechodząc przez najbliższą wioskę napotkałem na bandę rozbójników , pomyślałem ,, jestem paladynem , zdołam pomóc miasteczku " i zacząłem z nimi walczyć , ale się przeliczyłem . Po kilku dniach obudziłem się nie wiem w jakim miejscu.Rozejrzałem się wokół siebie , znalazłem porzucone przez bandytów przedmioty.Ubrałem je i wyruszyłem przed siebie. |
|
| Wysłany: Sob 11:05, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Imię postaci: Galard
Rasa: Człowiek Charakter: Neutralny Wiek: 35 Wygląd: Mierzy 185 cm wzrostu a wagą porównuje 80 kg.A wygląda jak poniżej. 
Profesja: Oszczepnik Umiejętności: Uniki Silny cios Język bitewny Język Rangerów Wyczucie kierunku Ukrywanie się na wsi Bardzo szybki Cichy chód na wsi Broń rzucana Wyposarzenie: 2 oszczepy Gladius w pochwie Skórzana kurtka Tarcza Worek(minimalne zapasy jadła.manierka z wodą) Historia postaci: Urodzony w Kislevie z biednej rodziny.Gdy miał 17 lat rodzice zostali zabici przez lokalny gang.On jako jedyny został przy życiu.Od tamtej pory mieszkał na ulicy i pałał się drobnymi napaściami na kupców.To właśnie w tym czasie ujrzał w sobie coś w rodzaju bitewnego czubka(napierdalał się tym co miał pod ręką i nie stosował żadnej taktyki,biegł na wprost wycinając wrogów).W wieku 23 lat postanowił rozjebać znienawidzony gang.Z tym zamysłem w głowie wmieszał się w struktury gangu.To paru miesiącach był już pupilkiem herszta owego gangu.Gdy ten najmniej się tego spodziewał, oszczepnik wbił mu oręż w plecy i wyciął straż przyboczną herszta.Uciekł ,z jeszcze większym gniewem,spowrotem do rodzinnego miasta.Przez następnych kilkanaście lat wyszkolił się w oszczepach (likwidował szybko i z daleka).Gdy już narobił sobie renomy w mieście postanowił wyruszyć w podróż swojego życiu i zawędrował do ...... |
|