Bractwo Przeznaczenia

Ja bym był za nowym MG chyba że nikt nie chce to moge zacząć całkiem nowy motyw. Taki bez magii Wink

Ale jaby co to jestem za nowym MG.

Stajesz w pozycji bojowej a on nabiegł nie wyciągając miecza. Uderzasz z góry, uniknął i zdzielił cie pięscią w żebra. Podciągasz do góry, znów uniknął i dostałeś kopniaka w udo. Tfu zafajdany nawet w ...

Zostajesz przeniesiony na zieloną łąke. Łąka jest otoczona jakby wiodownią. Siedzą na niej wszyscy których znałes a którzy polegli w walce. Stoisz cały i zdrowy. Twój młot lezy zaraz przy nodze. Kilka ...

Walka rozpoczyna się... w głowach słyszycie dziwne słowa... jakby Bernarda... wyrecytował wiersz/fraszke. W morderczym tańcu. Odsłonięte żebra Gatlina były łatwym celem i grady ciosów padały w tamto m ...

Galard

Kompletnie wyczerpany i ranny rzuciłeś się w wir walki omijając szarżującego Gatlina. Trzymałeś się obok strażników więc trafiały ci się tylko niedobitki wilków. Widzisz że wszystkie namioty ...

Galard/Boromir

Jako że oszczepy swoje zabrałeś odrazu po zakonczeniu walki, odrazu położyłes się spać. Boromir tez zasnął szybko. Budzi was rano dźwięk rogu. Wszyscy zerwali się na równe nogi, kazd ...

Boromir

Podszedłeś do Enada a ten rzekł:
-Twój młot został na wozie...

Pobiegłeś po niego czym prędzej po młot i ujrzałeś cudo. Całkowicie odnowiony. Na stylisku widzisz że jest wyryty jakiś d ...

Galard/Bernard/Boromir

Wsiedliście na wóz. Boromir obok Dynasa, Bernard obok Enada a Galard który nie chcąc zostać pożartym przez wilki u boku upadłego paladyna usiadl na środku. Sharwyn wskoczyła ...

Nie tak dawno temu, nie za górami za lasami, ale i tak cholernie daleko stąd żył mały chłopiec o imieniu Kleofas który lubił sobie rano pójść z owcami w siano ale nie na dymano tylko, dla codziennego ...

Wszyscy

Gatlin stał z mieczem w górze ale widzicie jak krasnolud zanim Bernard zdążył dokończyć "święty", wykonał płaskie cięcie toporem wytrącające Gatlinowi miecze a następnie obrócił s ...

Gatlin

Rządza posiadania zbroi przezwycięzyła cie i już po chwili stałes w nowym lśniącym pancerzu. Nagle zaczęłeś tracić panowanie nad sobą, Czujesz jak przez twoje ciało przepływa niewyjaśniona f ...

Wszyscy

Helga stoi jak słup soli i wpatruję się w was żując zioła. Jesteście na równinie. Las zostawiliście za sobą pół dnia drogi stąd. Tutaj jest tylko jedno drzewo. Daleko przed wami na horyzonc ...

Nie tak dawno temu, nie za górami za lasami, ale i tak cholernie daleko stąd żył mały chłopiec o imieniu Kleofas który lubił sobie rano pójść z owcami w siano ale nie na dymano tylko

Nie tak dawno temu, nie za górami za lasami, ale i tak cholernie daleko stąd żył mały chłopiec o imieniu Kleofas który lubił sobie rano

Nie tak dawno temu, nie za górami za lasami, ale

Bernard

Wiesz że oni są źli i chcą cie zabić tak jak tamtych ale im ulegasz. Cóż może pewnej pieknej nocy zginą i zostawią cie w spokoju?. Teraz najważniejsze jest że zbliża się pora obiadowa bo sł ...

Prosił bym żeby każdy wpisał tu swoje urodziny to będziemy wiedzieć kiedy świętować i lać w siebie krasnoludzkie piwo strumieniami Smile

Ja osobiscie, bez żadnych wątpliwości przyszedlem na ten "cu ...

Wszyscy(Helga sie budzi i czuje że jest niesiona)

Paladyn jako że przeżył wstrząs po tym czego się dowiedział o kolacji, wymiotuje teraz kilka metrów dalej. Galard trzyma Aribeth na rękach a Bernar ...

Wszyscy oprócz Helgi która poprzez zioła i napięcie padła zemdlona.

Na twarzy dziwnego człowieka pojawia się pierwszy wyraz jakichkolwiek emocji. Jest to uśmiech. Serdeczny uśmiech, który przeradza ...

Bernard

Dostarczają ci wody a ty powoli go zszywasz. Wszystko ładnie, pięknie, ale już wiesz że ta blizna będzie bić jego pozostałe na głowe. Gdy kończysz podchodzi Boromir i ostrożnie kładzie go n ...